Kimono to zdecydowanie hicior
drogie Panie 😀
Przedstawiam Wam takie w niesamowitym,
turkusowym kolorze.
Kimono to zostało wykonane
przez projektantkę
Marzenkę Ratowską 🙂
Marzena jest twórczynią i właścicielką marki
“Odzieżowe Pole”.
https://e-odziezowepole.pl
To marka, która stawia na ponadczasowe
formy odzieży oraz naturalne tkaniny.
Każdy projekt modowy
“Odzieżowego Pola”
można zamówić i zostanie uszyty
na Waszą sylwetkę
drogie Panie 🙂
Kimono, które wybrałam
urzeka mnie swym zdecydowanym kolorem.
Uwielbiam jego obszerne rękawy 🙂
A szeroki pas,
doskonale mnie wyszczupla 😉
Tkanina natomiast
dopasowuje się do mego ciała 🙂
Taką formę odzieży możemy
nosić na wiele okazji.
Wszystko zależy od butów
i akcesoriów,
które dodamy do stylizacji 🙂
Dodatki i buty w moim outficie
uważam za mega interesujące.
Także jeśli chodzi o to,
gdzie je nabyłam 🙂
Oczywiście poświęcę im
osobny wpis.
Czy macie w swej garderobie
drogie Panie już kimono(a) ?
Jeśli jeszcze nie,
to zdecydowanie Was zachęcam,
abyście nabyły takowe 🙂
Najlepiej zamówić je
u polskiego projektanta.
Polecam Wam w tej kwestii
“Odzieżowe Pole” 🙂
Będziecie miały doskonałą jakość tkaniny
i porządne wykonanie.
A przede wszystkim,
co ciągle powtarzam,
popierajmy polski rynek
i polskich projektantów 🙂
Kimono to must have w naszej
kolekcji ubrań drogie Panie 🙂
Moje bym ubierała codziennie,
zmieniając tylko akcesoria i buty 😀
Zobaczycie kobietki,
jak ubierając taką formę odzieży,
będziecie zwracać pozytywnie uwagę
wielu osób 🙂
A same poczujecie się jak
nowoczesna, polska gejsza 😀 😉
Zdjęcia w plenerze
wykonała Monika Łuczak 🙂
Monika jest studentką
designu w Łodzi 🙂
Fotografia jest jej pasją 😀
Polecam Wam tą młodą,
ale jakże uzdolnioną kobietkę 🙂
Jeśli sesja zdjęciowa,
to tylko z Moniką 🙂
Powiem Wam, że pracowało mi się
z nią doskonale 🙂
A przede wszystkim Monika
czuje modę i potrafi
uchwycić chwilę,
gdy stylizacja wygląda najbardziej korzystnie 🙂
Jeśli kochać, to tylko całą sobą.
Nie rozdrabniać miłości na części.
Nie porzucać w trudnej chwili słabości.
Ileż w nas można wyzwolić dobra,
gdy nie korzystamy z instrukcji obsługi uczuć.
Nie murujmy powiewu wiatru naszych pragnień.
To one dają nam siłę przetrwania.
Metamorfoza naszych poczynań
nie zdobyła medalu w oczach Wszechświata.
I dlatego wolę zmieniać świat i siebie.
Korzystam z nauk starożytnych.
I będę szczęśliwa.
Będę spełniona.
Zadanie me dobiega końca.
Zasiądę na tronie oczywistości i piękna.
Zapraszam Was na nie.
Pamiętajcie, to będę ja Dorota – Modorota.