Do tańczących frędzli i kratki, wybrałam dodatki 😀
Buty z ekologicznej, białej skóry, dziurkowane,
dzięki czemu noga się nie poci.
Na białym tle widnieją przecudne, kolorowe aplikacje 🙂
Posiadają dość grubą, gumową podeszwę.
W środku są wyprofilowane i miękkie.
Niesamowicie wygodne 🙂
Można w nich śmigać przez cały dzień 😉
Natomiast kolczyki z różowymi frędzelkami,
i o podobnym odcieniu pomadka,
dająca metaliczny efekt,
doskonale się komponują
z moimi okularami lustrzankami.
Gwiazdki na prawej kości policzkowej,
uważam że są moim znakiem rozpoznawczym 😉
Codziennie rano, gdy wykonuję makijaż,
nie zapominam o nich.
Bez tych trzech gwiazdeczek,
czułabym się nieswojo 😀
Uwielbiam je po prostu <3 🙂
A czy Wy kochani macie jakieś
swoje ulubione wisiorki, maskotki
bez których się nie ruszacie z domu? 🙂
A może makijaż jest tym czymś,
bez którego czułybyście się niekomfortowo?
Proszę, opowiedzcie mi 🙂 Zapraszam 🙂
