Kochani 🙂
Jakie wierzchnie okrycia nosicie
teraz latem,
w chłodniejsze dni? 🙂
Kurtki, płaszcze, swetry?
Bardzo jestem ciekawa 😀
Wybrałam szalony płaszczyk
w kolorowe chrabąszcze ,
które buszują
na tle w zielonym odcieniu 🙂
Są tak realistyczne na princie,
że pragnęłabym wprost
powitać je w zielni mojego
trawnika w ogrodzie 😀
Tak pozytywnie kolorowy płaszczyk,
to propozycja
dwóch projektantek,
wspaniałych kobiet
Mamy i Córki 😀
To One stworzyły
niesamowitą i niepowtarzalną markę
De La Fotta 🙂
https://www.facebook.com/delafotta/
https://www.instagram.com/delafotta_wear/?hl=pl
Do powstania ich ubiorów,
których przykładem
jest właśnie ten płaszczyk,
nie używa się
futer i skór 🙂
Tkaniny są ekologiczne,
powstają bez wyzyskiwania
osób w produkcji materiałów 🙂
Zapraszam Was drodzy weganie,
ubierać się w sprawdzonej marce
pod względem ekologii 🙂
Także zapraszam wszystkie kobietki,
którym dobro zwierząt i człowieka
jest ważne
w każdym aspekcie życia,
do którego zalicza się też moda.
W niej przede wszystkim
powinniśmy ukazywać piękno.
Ale kluczowa jest dla mnie
produkcja odzieży
i wybór tkanin,
które są zgodne z ochroną środowiska naturalnego.
Marka De La Fotta powstaje właśnie
w ten sposób 😀
Stawia ona na ubiory one size
i na kolory 🙂
Kobiety praktycznie
w każdym rozmiarze mogą ubierać
się u tych zdolnych projektantek 🙂
Kolorowe i niepowtarzalne
wzory na tkaninach
to cecha,
dzięki którym można
od razu rozpoznać
markę De La Fotta 😀
Do płaszczyka dobrałam
biały t shirt
z cekinowym logo, którego kolory,
są powielane na tym palcie 🙂
Natomiast czerwone, proste spodnie z kantem,
także doskonale wpisują się
w całą stylizację 🙂
Wspominałam Wam kochani,
że sesja zdjęciowa odbyła się
w Muzeum Arkadego Fiedlera
http://www.fiedler.pl
Podziwiałam tam nie tylko
piękny ogród i mieszczące się
w nim rzeźby.
W pomieszczeniach
znajdują się nieprzeciętne
pamiątki po Arkadym Fiedlerze 🙂
To one nadają aurę tajemniczości
egzotycznych wypraw,
tego ciekawego świata człowieka 🙂
Na kanwie książki
“Dywizjon 303”
Pana Arkadego,
nie tak dawno powstał film.
Traktuje on o losach polskich lotników,
walczących o Anglię
w czasie II Wojny Światowej.
Możecie na jednym ze zdjęć
zobaczyć plakaty
reklamujące ten film 🙂
Zwierzęta w rodzinie Państwa Fiedlerów
zawsze miały swoją bezpieczną przystań.
Kochane wesołe psiaki
i kotki, snujące się wśród gości
zwiedzających Muzeum,
to dodatkowy urok i atut 🙂
Z jednym z psiaczków
zrobiłam sobie fotkę 🙂
Jest bardzo milutki
i lubi, gdy rzuca mu się piłeczkę 😀
Moi Drodzy 🙂
Przedstawioną Wam stylizację
ukrasiłam akcesoriami
starając się,
aby były pięknym dodatkiem
szczególnie do płaszczyka 🙂
Oczywiście znajdą one swoje miejsce
w następnym wpisie 🙂
Zapraszam Was kochani
abyście śledzili bloga
i w niedalekiej przyszłości
przeczytali także
o super dodatkach 🙂
Bez nich stylizacja z płaszczykiem
w print z chrabąszczami
praktycznie nie mogłaby istnieć.
Także innym outfit’om
akcesoria dodają
stu procentowy look 🙂
Dlatego tak Was namawiam kochani,
do zapoznania się zawsze
z gadżetami danej stylizacji 🙂
Kochać kolory,
to wszystko za mało.
Krasić nimi swe marzenia
i realia,
zdobywa sens w ilustracji naszego życia.
Malujmy nimi słowa,
zabarwiajmy czyny.
Niech niosą radość
i czynią wzruszenie
naszym zagubionym sercom.
Już kolorujesz?
Czujesz?
Jak wszytko nabiera sensu
i pokory do współbytowania.
Chcę rozwiać włos
na błękicie nieba.
Niech przyniesie mi ukojenie
lecz nie zapomnienie czynów
zagłady biernych istot.
Pokorą me skromne pragnienie.
Jestem w ferworze emocji.
Jestem już w bycie
konstruowania mego świata.
Swoją niemocą przekłuję zbroję nienawiści.
I będę w niej walczyć miłością.
Będę swoją ochroną.
To ja Dorota – Modorota.
Zdjęcia w Muzeum Fiedlera
http://www.fiedler.pl
wykonał Grzegorz Łabenda 🙂
Pomoc przy sesji:
Magdalena Nowicka 🙂