Leśny parking, drewniana ławka i ja z jeansowym plecakiem,
wyszywanym w kolorowe kwiaty 🙂
Mogę go zarzucić na ramię lub klasycznie na plecy
i wyruszyć w podróż po lesie, gdzie oczy poniosą
i gdzie poniesie kobieca intuicja 🙂
Na kwiecistą polanę, w ciemny gąszcz drzew i krzewów…
W każdej roślinie widząc piękny obraz świata
i naszej miłości do niego <3 🙂